Zupełnie nie o budowie...
Dzisiejszego dnia razem z mężem świętujemy naszą drugą rocznicę ślubu!!! I mój kochany mąż obdarował mnie dzisiaj przepięknym prezentem, po mimo że niema go razem ze mną:-(, ale nic niesprawiło mi oddawna tyle radości. Już się chwalę drodzy blogowicze:-)
A to już po kolei każde z osobna,tzn z bliska:-)
róże dwie bo druga rocznica
przepiękna poduszeczka:-) uwielbiam ją!
Kubeczek z Misiem, prześliczny, aż mi szkoda będzie pic z niego, tylko nie wiem czy wytrzymam:-)
a to kartka z przepieknym cytatem w środku, ale cytat zostawię w tajemnicy...
....aachhh..... ucieszyłam się strasznie jak znalazłam to na swoim łóżku dzisiaj....