U nas...
W końcu coś się ruszyło i u nas, ścianki kolankowe prawie skończone, jutro mąż ma wizyte w sprawie okien, za parę dni można mierzyć już. Dachówka też już zamówiona-czarna z Robena-nie jestem pewna co do kształtu, bo to już mąż wybierał. Mieliśmy dylemat z Koramicą ,ale różnica cen koramiki a robena względem kolorów jest ogromna. Więc wybraliśmy czarną podwójnie szkliwioną robena kosztem mojego ulubionego koloru,miedziany(cegkasty) z koramic-angobowany:-( No ale cóż, czasem trzeba z czegoś zrezygnować żeby coś zyskać. Nie mam zdjęć jeszcze i nie będzie już ich dzisiaj, sorki, ale ide już spać. Jutro coś dorzucę napewno-<< I'm promise!!!!!>> Buziaki dla wszystkich