Takie to nasze postępy!
Życzymy miłej lektury![]()
Strop nad garażem zalany, pompa w końcu przyjechała, a nam lżej na duszy że mniej do końca zostało do zrobienia!

a to siatka jaką zamówiliśmy na stropy, takie tam dozbrojenie stropu, było tak w projekcie więc i u nas jest. Choć po przywiezieniutej siatki doszliśmy do wniosku że można to było zrobić za pół ceny, jedynie co kupić trochę pręta i poskręcać, ale było już za późno. Kierbud powiedział że można teraz wjeżdzać samochodem na górę![]()

Taki efekt końcowy stropu po zatarciu wszystkiego

Konstrukcja wykusza również zalana, tak wyglądało zbrojenie na wykuszu, troche tego dużo, co nie!?



i w trakcie zalewania...

A i coś czego jeszcze nie widzieliście, nasz tarasik na 3.5m i wejscie do domu, narazie to tylko ławy pod taras ale juz niedługo i bedzie tarasik jak ta lala!!
Będzie gdzie spędzać wolny czas, grill z rodzinka i znajomymi, uhhh nie mogę się już doczekać tej chwili!
Zbrojenie jak pod domem![]()

a to zalane już ławy...
wejście do domu będzie dwustopniowe jak i na całym tarasie oczywiście


A tutaj kilka belek stropowych założonych nad salonem i korytarzem. Zabrakło nam 68 pustaków stropowych!!!!!!!!!! Trzeba szybko domówić, do środy muszą dotrzeć bo pompa na środę z betonem na kolejną część stropu zamówiona.

Pokój gabinet...

Pozdrawiamy gorąco!
Komentarze