ZALANIE ŁAW!!
Parę dni mineło od ostatniego wpisu, otóż nic się nie działo. Do wczoraj!!!! Oto nasze postępy...
Zaczeło się od problemu. hi hi...

ale jakoś wybrneliśmy z tego

choć trochę autko osiadło na naszej plaży![]()
A tak przy zalewaniu, ładny wysięgnik mieli!!!


no i łopaty w ruch.











Komentarze